piątek, 23 marca 2012

Grecka Tawerna Hellada

Tak jak wspominałam, dzisiejszy post będzie o czymś innym, w końcu ile można pisać o filmach ;) 

Ostatnio miałam okazję zjeść w greckiej tawernie Hellada w Krakowie, gdzie wybierałam się od dłuższego czasu i wybrać się nie mogłam. Kilkukrotnie przestudiowałam menu na ich stronię internetowej i muszę przyznać, że moja wymagania naprawdę były duże. Swoją drogą, strona jest bardzo zachęcająca i przejrzysta. Pierwszą rzeczą, która wzbudziła mój mały zachwyt były wnętrza, uwielbiam klimat takich miejsc, piękne pastelowe kolory, grecka muzyka, nie pozostaje nic innego, jak oddać się radości jedzenia.



Mój wybór padł ARNI SE FILO, czyli jagnięcinę ze szpinakiem w cieście filo, podaną z ziemniakami pieczonymi i sałatami. Mój chłopak zdecydował się na PSARONEFRI - grillowaną polędwiczkę wieprzową podaną z ziemniakami i musztardą z pigwy. Czas oczekiwania na dania był ok. 15-20 minut, czyli przyzwoicie, dostaliśmy również przystawkę (z mojego własnego, prywatnego śledztwa doszłam do wniosku, że była to pasa tapadene -pasta z czarnych oliwek). Muszę przyznać, że moje pierwsze odczucie nie było zbyt satysfakcjonujące, jednak po chwili przekonałam się do tego smaku (pewnie wynikało to z tego, że nie jestem jakąś miłośniczką oliwek). 
Moje danie było przepiękne, żałuję, że nie miałam przy sobie aparatu i nie mogłam zrobić zdjęcia, ale musicie wierzyć mi na słowo. A co do wrażeń smakowych...otóż generalnie danie było smaczne, nie pożałowali ani mięsa, ani szpinaku. Nie jestem jakąś specjalistką odnośnie jagnięciny, ale w przypadku grubszych kawałków była ona gumowa i ciężko było ją przegryźć, cieńsze plastry były bardzo dobre. Szpinak był lekko ziemisty, ciasto filo przepyszne. Rewelacyjne były ziemniaczki pieczone. Danie to było bardzo sycące, chociaż na takie nie wyglądało.
Mój chłopak również był zadowolony, spróbowałam jego musztardy z pigwą i świetnie wkomponowywała się w smak całego dania, nadając mu charakteru.


Ogólne wrażenia co do pobytu w Helladzie są bardzo dobre i na pewno tam wrócę w niedługim czasie.

Hellada Grecka Tawerna, ul. Królewska 55, Kraków

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz